avatar

Maniek1981 Trzemeszno








I n f o r m a c j e :
Przejechane kilometry: 101080.84 km
Km w terenie: 12730.30 km (12.59%)
Czas na rowerze: 164d 11h 40m
Średnia prędkość: 25.59 km/h
===>>> Więcej o mnie <<<===





2025
button stats bikestats.pl

2024
button stats bikestats.pl

2023
button stats bikestats.pl

2022
button stats bikestats.pl

2021
button stats bikestats.pl

2020
button stats bikestats.pl

2019
button stats bikestats.pl

2018
button stats bikestats.pl

2017
button stats bikestats.pl

2016
button stats bikestats.pl

2015
button stats bikestats.pl

2014
button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy


Strava



Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maniek1981.bikestats.pl



Archiwum bloga

  • DST 41.47km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:41
  • VAVG 24.64km/h
  • VMAX 43.48km/h
  • Kalorie 624kcal
  • Podjazdy 189m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy...

Środa, 7 listopada 2018 · dodano: 13.11.2018 | Komentarze 0



  • DST 62.20km
  • Czas 01:58
  • VAVG 31.63km/h
  • VMAX 50.70km/h
  • Kalorie 2669kcal
  • Podjazdy 275m
  • Sprzęt Qba Pomykacz
  • Aktywność Jazda na rowerze

W krótkich gaciach w listopadzie / 10000 km pyknęło :-)

Wtorek, 6 listopada 2018 · dodano: 08.11.2018 | Komentarze 4

Mamy listopad, a pogoda momentami przypomina babie lato. Jest do tego stopnia ciepło, że spokojnie można śmigać w krótkich gaciach. Korzystając z chwili czasu podczas wolnego dnia wsiadłem na szosę i zrobiłem rundkę po okolicznych fyrtlach...


Trasa wiodła przez Ławki, Padniewo, Mogilno, Gębice, Orchowo, Trzemżal i powrót do Trzemeszna. Tym sposobem przyjemnie spożytkowałem dwie godzinki :-)

Kategoria Szosowo


  • DST 38.49km
  • Teren 4.50km
  • Czas 01:32
  • VAVG 25.10km/h
  • VMAX 41.12km/h
  • Kalorie 586kcal
  • Podjazdy 165m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy...

Poniedziałek, 5 listopada 2018 · dodano: 05.11.2018 | Komentarze 0



  • DST 38.48km
  • Teren 4.50km
  • Czas 01:23
  • VAVG 27.82km/h
  • VMAX 46.26km/h
  • Kalorie 663kcal
  • Podjazdy 166m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy...

Niedziela, 4 listopada 2018 · dodano: 05.11.2018 | Komentarze 0



  • DST 39.82km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 25.97km/h
  • VMAX 47.80km/h
  • Kalorie 608kcal
  • Podjazdy 168m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy...

Piątek, 2 listopada 2018 · dodano: 03.11.2018 | Komentarze 0



  • DST 39.06km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 25.20km/h
  • VMAX 42.97km/h
  • Kalorie 610kcal
  • Podjazdy 158m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy...

Środa, 31 października 2018 · dodano: 31.10.2018 | Komentarze 0



  • DST 80.11km
  • Teren 32.00km
  • Czas 03:27
  • VAVG 23.22km/h
  • VMAX 43.80km/h
  • Kalorie 1148kcal
  • Podjazdy 492m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Niedziela na Pałukach

Niedziela, 28 października 2018 · dodano: 31.10.2018 | Komentarze 1

Na niedzielny poranek umówiliśmy się na kręcenie ekipą trzemeszeńsko - mogileńską. Wspólnie z Kacprem pojechaliśmy przez Duszno, Dębno i Padniewo do Chwałowa. Tam poczekaliśmy chwilę na mogileńską część ekipy w osobach Jakuba i Marcina. Od tego momentu kręciliśmy we czwórkę po pałuckich duktach. Dotarliśmy do Chomiąży Szlacheckiej i objechaliśmy jezioro Chomiąskie. Od tej pory kręciliśmy we trójkę, bowiem Kacper odbił w stronę Trzemeszna. My natomiast zrobiliśmy jeszcze rundkę przez Łysinin, Komratowo i Oćwiekę. Następnie wbiliśmy się w leśnostradę. Mogileńska ekipa odbiła na Mielno i dalej Mogilno, ja natomiast kierowałem się powoli w stronę Trzemeszna. Po drodze zajrzałem jeszcze nad jezioro Wieśniata...


Po chwili przerwy kontynuowałem jazdę w kolorach jesieni...


Za Gołąbkami odbiłem na Kurzegrzędy, gdzie było równie kolorowo...


Ostatni fragment trasy, to szybki przejazd przez Jastrzębowo, Pasiekę i Rudki. Mimo chłodu, wiatru i zachmurzonego nieba kręciło mi się tego dnia wybornie :-)


  • DST 42.73km
  • Teren 28.50km
  • Czas 01:44
  • VAVG 24.65km/h
  • VMAX 52.52km/h
  • Kalorie 666kcal
  • Podjazdy 242m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

WPN, czyli Wierzbiczański Park Nienarodowy :D

Sobota, 27 października 2018 · dodano: 31.10.2018 | Komentarze 2

Tego dnia miała być wyrypa do Wielkopolskiego Parku Narodowego, jednak dzień wcześniej sprawy się skomplikowały i nie dane było mi pojechać. Byłem mocno ograniczony czasowo, bowiem tylko do godziny 10. Wstałem, więc wcześniej i zrobiłem krótką rundkę po okolicznych duktach. Można rzec, że zrobiłem swój WPN, czyli Wierzbiczański Park Nienarodowy :-D Najpierw przez Miaty, Wymysłowo i Kalinę pomknąłem do lasu w Jankowie...


Dalej ponownie, ale innym wariantem pojechałem do Wymysłowa, by stamtąd dotrzeć do Lubochni. Pokręciłem się trochę po okolicznym lesie...


Liści na ziemi już całkiem sporo...


Z lasu wyjechałem ponownie w Lubochni i obrałem kurs na Trzemeszno. Do domu wróciłem przez Kalinę, Wymysłowo i Rudki. Tego dnia starczyło czasu tylko na tyle, ale dobre i to.


  • DST 42.62km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 21.13km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Kalorie 550kcal
  • Podjazdy 361m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Z nóżki na nóżkę...

Piątek, 26 października 2018 · dodano: 31.10.2018 | Komentarze 1

W piątkowe przedpołudnie wybraliśmy się z Karolem na Wał Wydartowski. Przez Folusz, Wydartowo i Ignalin dotarliśmy w rejon Dębna...


Następnie przez Izdby dotarliśmy do Duszna...


Z Duszna ponownie pognaliśmy na Ignalin i dalej przez Przyjmę i Palędzie Kościelne do Józefowa...


Z Józefowa obraliśmy kierunek Mielno, gdzie wbiliśmy się do lasu. Z lasu wyjechaliśmy w Wymysłowie Szlacheckim, by przez Sadowiec i Ławki wrócić do Trzemeszna.


  • DST 60.20km
  • Teren 14.50km
  • Czas 02:34
  • VAVG 23.45km/h
  • VMAX 42.62km/h
  • Kalorie 871kcal
  • Podjazdy 336m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy, z nieoczekiwanymi wrażeniami

Środa, 24 października 2018 · dodano: 28.10.2018 | Komentarze 1

Rankiem do pracy pod konkretny wmordewind. Momentami było to jak zderzenie ze ścianą. W pracy tego dnia poszło wszystko sprawnie, więc można było wyjść o rozsądnej porze, co pozwoliło jeszcze na częściowy powrót przed zmrokiem. Wykorzystałem to, by pokręcić nieco więcej. Będąc w Kruchowie odbiłem na Ignalin...


I terenowymi duktami pomknąłem do Wydartowa. Następnie asfaltem zjechałem do Kruchowa i pojechałem na Pasiekę mając po swojej stronie przyjemny widok...


Z Pasieki już prosto na Trzemeszno, gdzie wykręciłem w rejon dworca PKP...


A następnie prosto do domu. Mimo porywistego wiatru tego dnia, dało się nieco pokręcić :-)