Maniek1981 Trzemeszno
Km w terenie: 12637.80 km (12.66%)
Czas na rowerze: 162d 15h 28m
Średnia prędkość: 25.56 km/h
===>>> Więcej o mnie <<<===
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Wrzesień1 - 0
- 2024, Sierpień17 - 0
- 2024, Lipiec10 - 0
- 2024, Czerwiec10 - 0
- 2024, Maj2 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2024, Marzec1 - 0
- 2024, Luty1 - 0
- 2024, Styczeń2 - 0
- 2023, Grudzień6 - 0
- 2023, Listopad2 - 0
- 2023, Wrzesień2 - 0
- 2023, Sierpień23 - 0
- 2023, Lipiec27 - 0
- 2023, Czerwiec14 - 0
- 2023, Maj14 - 0
- 2023, Kwiecień9 - 0
- 2023, Marzec4 - 1
- 2023, Luty6 - 0
- 2023, Styczeń11 - 0
- 2022, Grudzień8 - 0
- 2022, Listopad9 - 0
- 2022, Październik11 - 0
- 2022, Wrzesień24 - 0
- 2022, Sierpień23 - 0
- 2022, Lipiec24 - 0
- 2022, Czerwiec21 - 0
- 2022, Maj12 - 0
- 2022, Kwiecień7 - 0
- 2022, Marzec14 - 1
- 2022, Luty3 - 0
- 2022, Styczeń6 - 0
- 2021, Grudzień3 - 0
- 2021, Listopad3 - 0
- 2021, Październik17 - 0
- 2021, Wrzesień30 - 0
- 2021, Sierpień27 - 0
- 2021, Lipiec14 - 2
- 2021, Czerwiec21 - 0
- 2021, Maj15 - 0
- 2021, Kwiecień12 - 0
- 2021, Marzec15 - 0
- 2021, Luty9 - 0
- 2021, Styczeń10 - 2
- 2020, Grudzień11 - 4
- 2020, Listopad9 - 4
- 2020, Październik11 - 3
- 2020, Wrzesień20 - 3
- 2020, Sierpień12 - 12
- 2020, Lipiec9 - 4
- 2020, Czerwiec17 - 5
- 2020, Maj15 - 15
- 2020, Kwiecień20 - 21
- 2020, Marzec18 - 8
- 2020, Luty2 - 0
- 2020, Styczeń6 - 6
- 2019, Grudzień13 - 13
- 2019, Listopad12 - 0
- 2019, Październik20 - 11
- 2019, Wrzesień29 - 6
- 2019, Sierpień19 - 4
- 2019, Lipiec18 - 11
- 2019, Czerwiec17 - 8
- 2019, Maj19 - 18
- 2019, Kwiecień18 - 2
- 2019, Marzec15 - 17
- 2019, Luty8 - 4
- 2019, Styczeń13 - 11
- 2018, Grudzień9 - 8
- 2018, Listopad13 - 24
- 2018, Październik17 - 23
- 2018, Wrzesień17 - 6
- 2018, Sierpień15 - 19
- 2018, Lipiec29 - 31
- 2018, Czerwiec17 - 5
- 2018, Maj20 - 7
- 2018, Kwiecień20 - 12
- 2018, Marzec14 - 7
- 2018, Luty8 - 4
- 2018, Styczeń8 - 2
- 2017, Grudzień11 - 6
- 2017, Listopad12 - 25
- 2017, Październik14 - 20
- 2017, Wrzesień17 - 14
- 2017, Sierpień17 - 26
- 2017, Lipiec20 - 33
- 2017, Czerwiec24 - 26
- 2017, Maj20 - 26
- 2017, Kwiecień16 - 10
- 2017, Marzec14 - 12
- 2017, Luty12 - 24
- 2017, Styczeń14 - 27
- 2016, Grudzień7 - 10
- 2016, Listopad6 - 2
- 2016, Październik7 - 5
- 2016, Wrzesień21 - 7
- 2016, Sierpień10 - 4
- 2016, Lipiec15 - 4
- 2016, Czerwiec14 - 6
- 2016, Maj19 - 20
- 2016, Kwiecień7 - 8
- 2016, Marzec13 - 7
- 2016, Luty8 - 8
- 2016, Styczeń5 - 5
- 2015, Grudzień17 - 18
- 2015, Listopad15 - 10
- 2015, Październik16 - 20
- 2015, Wrzesień24 - 16
- 2015, Sierpień27 - 27
- 2015, Lipiec23 - 12
- 2015, Czerwiec23 - 34
- 2015, Maj20 - 25
- 2015, Kwiecień13 - 22
- 2015, Marzec17 - 29
- 2015, Luty16 - 14
- 2015, Styczeń11 - 26
- 2014, Grudzień8 - 11
- 2014, Listopad10 - 6
- 2014, Październik24 - 18
- 2014, Wrzesień17 - 2
- 2014, Sierpień14 - 2
Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2018
Dystans całkowity: | 373.60 km (w terenie 151.00 km; 40.42%) |
Czas w ruchu: | 17:45 |
Średnia prędkość: | 21.05 km/h |
Maksymalna prędkość: | 58.19 km/h |
Suma podjazdów: | 2149 m |
Suma kalorii: | 4806 kcal |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 46.70 km i 2h 13m |
Więcej statystyk |
Podsumowanie roku 2018 !!!
Poniedziałek, 31 grudnia 2018 · dodano: 31.12.2018 | Komentarze 1
Wykręcone kilometry: 11060,61
Czas jazdy: 427 godzin i 48 minut ( 17 dni 19 godzin 48 minuty)
Ilość dni rowerowych: 186
Średni dystans na dzień rowerowy: 59,46 km
Średni dystans na dzień: 30,30 km
Średnia prędkość w sezonie: 25,85 km/h
Ilość wyjazdów powyżej 100 km: 15
Ilość wyjazdów powyżej 200 km: 3
Ilość wyjazdów powyżej 300 km: 3
Ilość upadków: 2
Ilość awarii: 0
Koniec roku, czyli tradycyjnie małe podsumowanie z mojej strony. Zacznę może od tego, że ten rok był nieco inny niż poprzednie. Stałem się posiadaczem roweru szosowego, więc doświadczyłem jazdy na cienkich kółkach. Rozumiem teraz tych, których to kręci, bowiem jazda po asfalcie nabrała innego znaczenia. Jeśli chodzi o kilometraż, to udało się wykręcić ponad 11000 km. Jeszcze niedawno uważałem, że cyfra powyżej 10000 km w roku, to kosmos!!! Teraz powoli staje się to u mnie normą. Miniony sezon przyniósł ponownie kilka ciekawych wypraw i rekordów. Pierwszy raz w życiu dojechałem rowerem w góry!!! Wyprawy do Szklarskiej Poręby i Harrachova chyba nigdy nie zapomnę. Z kolei sierpniowa wyprawa nad morze zakończyła się istnym rekordem. Dojechałem na Hel na rowerze MTB w niespełna dobę, pokonując 418 kilometrów :-) Spędziłem w siodle ponad 18 godzin, a w okolicach Żarnowca pobiłem rekord prędkości: 76,50 km/h!!!. W pamięci pozostało także kilka innych przyjemnych wypraw. Do najciekawszych z nich należały:
*** DT4YOU MTB Maraton Oborniki (kwiecień 2018) ***
*** Z wizytą u Kopernika (maj 2018) ***
*** Szklarska Poręba i Harrachov, czyli w jedną dobę w góry (lipiec 2018) ***
*** Przez Bory Tucholskie i Kaszuby na początek Polski (sierpień 2018) ***
*** Wmordewind'owa wyrypa do Zielonej Góry (wrzesień 2018) ***
*** #dlaNiepodległej (listopad 2018) ***
I na koniec tradycyjnie troszkę fotograficznych wspomnień :-)
Kończąc podsumowanie, chciałbym życzyć wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku 2019!!! Niech będzie on bardzo udany zarówno rowerowo, jak i prywatnie. Szerokiej drogi i wiatru w plecy :-)
- DST 60.21km
- Teren 28.00km
- Czas 02:47
- VAVG 21.63km/h
- VMAX 58.19km/h
- Kalorie 802kcal
- Podjazdy 365m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Zakończenie sezonu 2018
Poniedziałek, 31 grudnia 2018 · dodano: 31.12.2018 | Komentarze 1
Ostatni dzień roku, to tradycyjnie zakończenie sezonu. Tym razem zebrała się ekipa trzemeszeńsko-mogileńska. Pod wieżą widokową w Dusznie wspólnie wypiliśmy szampana...
Złożyliśmy sobie życzenia na nowy rok 2019, wznosząc toast...
I dalej razem pokręciliśmy nieco po Wale Wydartowskim i lasach w rejonie Gołąbek. Było sympatycznie i oby takich jazd w nowym roku więcej ;-)
- DST 70.74km
- Teren 33.00km
- Czas 02:53
- VAVG 24.53km/h
- VMAX 46.11km/h
- Kalorie 1107kcal
- Podjazdy 363m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Deszczowa sobota
Sobota, 29 grudnia 2018 · dodano: 31.12.2018 | Komentarze 0
Pogoda w sobotnie przedpołudnie nie zachęcała do jakiejkolwiek aktywności, jednak ostatnie dni ze znikomą ilością kręcenia korbą spowodowały, że głód jazdy był u mnie spory. Postanowiłem wyjechać i obrać kierunek Powidzki Park Krajobrazowy. W lesie deszcz jest mniej odczuwalny, a i spod kół nie pryska wodą. Z Trzemeszna przez Trzemżal i Słowikowo dotarłem do pierwszych terenowych duktów. Następnie przeciąłem asfaltówkę prowadzącą do Orchowa i ponownie leśnymi duktami dotarłem pod Gruby Dąb...
Kolejne kilometry były przyjemnością. Pokręciłem po PPK swoją ulubioną i niezbyt wymagającą trasą, docierając do Skorzęcina. W Skorzęcinie pustki, a widok na jezioro był nieco przytłaczający, szaruga na maxa...
Z Skorzęcina przez Słowikowo, Ćwierdzin i Wymysłowo dotarłem do ośrodka w Jankowie Dolnym...
Następnie pokręciłem jeszcze trochę po lesie w rejonie Wymysłowa, by przez Rudki dotrzeć do Trzemeszna. Mimo deszczu, nie odczuwałem dyskomfortu podczas jazdy, a dzień uważam za udany ;-)
Kolejne kilometry były przyjemnością. Pokręciłem po PPK swoją ulubioną i niezbyt wymagającą trasą, docierając do Skorzęcina. W Skorzęcinie pustki, a widok na jezioro był nieco przytłaczający, szaruga na maxa...
Z Skorzęcina przez Słowikowo, Ćwierdzin i Wymysłowo dotarłem do ośrodka w Jankowie Dolnym...
Następnie pokręciłem jeszcze trochę po lesie w rejonie Wymysłowa, by przez Rudki dotrzeć do Trzemeszna. Mimo deszczu, nie odczuwałem dyskomfortu podczas jazdy, a dzień uważam za udany ;-)
- DST 24.97km
- Teren 14.00km
- Czas 01:15
- VAVG 19.98km/h
- VMAX 38.61km/h
- Kalorie 303kcal
- Podjazdy 184m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Świąteczny rozruch
Środa, 26 grudnia 2018 · dodano: 26.12.2018 | Komentarze 1
W drugi dzień świąt razem z Karolem wybraliśmy się na krótką rundę po okolicy. W końcu ile można siedzieć przy stole i jeść :-D Rundka wiodła przez Miaty, Wymysłowo, skarpę nad jeziorem Wierzbiczany...
Ze skarpy pojechaliśmy przez Kalinę do ośrodka w Jankowie...
Z Jankowa przez Wymysłowo, Rudki i Pasiekę wróciliśmy do Trzemeszna. Przydało się trochę aktywności i przerwy od jedzenia :D
Ze skarpy pojechaliśmy przez Kalinę do ośrodka w Jankowie...
Z Jankowa przez Wymysłowo, Rudki i Pasiekę wróciliśmy do Trzemeszna. Przydało się trochę aktywności i przerwy od jedzenia :D
- DST 25.91km
- Teren 16.00km
- Czas 01:30
- VAVG 17.27km/h
- VMAX 29.16km/h
- Kalorie 284kcal
- Podjazdy 173m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Snow MTB vol. 2
Czwartek, 20 grudnia 2018 · dodano: 26.12.2018 | Komentarze 1
W przedświąteczny czwartek ponownie sypnęło śniegiem, więc po ogarnięciu spraw na wieczór wytargałem rower i udałem się na krótką rundę. W mieście musiałem przedostać się przez breję, ale już w terenie było zacnie. Między Świętym, a Wymysłowem przecierałem szlak, bo droga była zasypana...
Później było już łatwiej, bo coś tam po drogach zdążyło przejechać...
Przez Kalinę dotarłem do Jankowa Dolnego...
Zjechałem na dół do ośrodka wypoczynkowego, po czym wyjazd do góry i jazda lasem na Kalinę, a stamtąd do Wymysłowa. Dalej udałem się na Rudki, przecinając DK 15 i terenowym duktem kierowałem się w stronę Pasieki. Tutaj było znów ciężej, bowiem ponownie przecierałem szlak. Jazda szła jednak płynnie, więc depnąłem trochę mocniej. I tak sobie cisnąłem, aż trafiła się pod przednim kołem koleina. Uślizg koła i gleba nr 2 w sezonie 2018 stała się faktem. Przy okazji mogłem doświadczyć jak czują się saneczkarze na torze saneczkowym, bowiem przejechałem się nieźle rozpędzony kilka metrów na tyłku :-D Strat w ludziach i sprzęcie na szczęście zero :-) Pozbierałem się, otrzepałem ze śniegu i przez Pasiekę, Niewolno i okolice Folusza wróciłem do Trzemeszna. Po powrocie musiałem nieco odczekać, by rower odtajał...
Tym sposobem wyszła nie za długa rundka, ale dająca sporo frajdy :-)
Tym sposobem wyszła nie za długa rundka, ale dająca sporo frajdy :-)
Kategoria Zimowo
- DST 64.20km
- Teren 26.00km
- Czas 03:33
- VAVG 18.08km/h
- VMAX 36.97km/h
- Kalorie 684kcal
- Podjazdy 471m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Snow MTB
Niedziela, 16 grudnia 2018 · dodano: 26.12.2018 | Komentarze 1
W niedzielny poranek sypnęło śniegiem, więc obowiązkowo trzeba było wyjechać. W końcu jazda po śniegu daje dużo frajdy. Najpierw samotnie pognałem w stronę Kruchowa, jadąc przez Kierzkowo. Gdy tylko wjechałem w teren, koniecznym było obniżenie ciśnienia w oponach...
W lesie klimat całkiem przyjemny...
W Kruchowie zatrzymałem się na moment przy mostku...
Następnie kierowałem się w stronę Trzemeszna, by wyjechać na przeciw Grzegorzowi. Dalej już razem pojechaliśmy w rejon Wału Wydartowskiego...
Trasa wiodła przez Wydartowo, Ignalin, Przyjmę, Józefowo i dalej w stronę Mielna...
Następnie ponownie jazda przez las, Drewno prosto do Chomiąży Szlacheckiej. Stamtąd udaliśmy się do Gąsawki. Tamtejsze mokradła zostały skute przez cienką warstwę lodu...
Z Gąsawki leśnostradą dotarliśmy na plażę w Gołąbkach...
Nasze rowery spisywały się oczywiście niezawodnie...
Z Gołąbek przez Kurzegrzędy, Jastrzębowo i Pasiekę wróciliśmy do Trzemeszna. Jazda po pierwszym śniegu tej zimy dała dużo frajdy :-)
W lesie klimat całkiem przyjemny...
W Kruchowie zatrzymałem się na moment przy mostku...
Następnie kierowałem się w stronę Trzemeszna, by wyjechać na przeciw Grzegorzowi. Dalej już razem pojechaliśmy w rejon Wału Wydartowskiego...
Trasa wiodła przez Wydartowo, Ignalin, Przyjmę, Józefowo i dalej w stronę Mielna...
Następnie ponownie jazda przez las, Drewno prosto do Chomiąży Szlacheckiej. Stamtąd udaliśmy się do Gąsawki. Tamtejsze mokradła zostały skute przez cienką warstwę lodu...
Z Gąsawki leśnostradą dotarliśmy na plażę w Gołąbkach...
Nasze rowery spisywały się oczywiście niezawodnie...
Z Gołąbek przez Kurzegrzędy, Jastrzębowo i Pasiekę wróciliśmy do Trzemeszna. Jazda po pierwszym śniegu tej zimy dała dużo frajdy :-)
Kategoria Zimowo
- DST 38.99km
- Teren 7.50km
- Czas 01:42
- VAVG 22.94km/h
- VMAX 39.44km/h
- Kalorie 504kcal
- Podjazdy 177m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy (ślisko) / z pracy...
Środa, 5 grudnia 2018 · dodano: 05.12.2018 | Komentarze 0
Kategoria Praca / służbowo
- DST 50.05km
- Teren 22.00km
- Czas 02:29
- VAVG 20.15km/h
- VMAX 38.91km/h
- Kalorie 593kcal
- Podjazdy 233m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Spokojna tułaczka po PPK
Niedziela, 2 grudnia 2018 · dodano: 05.12.2018 | Komentarze 2
W niedzielny poranek pojechaliśmy razem z Krzychem i Grzegorzem pokręcić nieco po Powidzkim Parku Krajobrazowym. Jazda na luzie i bez spiny, i trochę pogadanek po drodze. Pojeździliśmy po lesie...
Zahaczyliśmy też o ośrodek wypoczynkowy w Skorzęcinie...
Ze Skorzęcina przez Kołaczkowo i Miaty wróciliśmy do Trzemeszna. Miło spędzone blisko 3 godzinki w niedzielne przedpołudnie :-)
Zahaczyliśmy też o ośrodek wypoczynkowy w Skorzęcinie...
Ze Skorzęcina przez Kołaczkowo i Miaty wróciliśmy do Trzemeszna. Miło spędzone blisko 3 godzinki w niedzielne przedpołudnie :-)
- DST 38.53km
- Teren 4.50km
- Czas 01:36
- VAVG 24.08km/h
- VMAX 37.87km/h
- Kalorie 529kcal
- Podjazdy 183m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy / z pracy...
Sobota, 1 grudnia 2018 · dodano: 01.12.2018 | Komentarze 1
Standardowy dojazd do i z pracy. Rankiem było rześko, mrozik trzymał... Kategoria Praca / służbowo