avatar

Maniek1981 Trzemeszno








I n f o r m a c j e :
Przejechane kilometry: 99619.70 km
Km w terenie: 12637.80 km (12.69%)
Czas na rowerze: 162d 04h 06m
Średnia prędkość: 25.58 km/h
===>>> Więcej o mnie <<<===





2024
button stats bikestats.pl

2023
button stats bikestats.pl

2022
button stats bikestats.pl

2021
button stats bikestats.pl

2020
button stats bikestats.pl

2019
button stats bikestats.pl

2018
button stats bikestats.pl

2017
button stats bikestats.pl

2016
button stats bikestats.pl

2015
button stats bikestats.pl

2014
button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy


Strava



Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maniek1981.bikestats.pl



Archiwum bloga

  • DST 53.32km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 26.22km/h
  • VMAX 43.61km/h
  • Kalorie 1662kcal
  • Podjazdy 451m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening w terenie

Wtorek, 11 lipca 2017 · dodano: 13.07.2017 | Komentarze 4

W ciągu dnia pogoda nie bardzo zachęcała do jazdy. Pod wieczór zaczęło się wypogadzać, więc przed godziną 18 ruszyłem na mały trening. Pomknąłem w stronę Skorzęcina przez Gaj, gdzie wbiłem się do lasu. Zrobiłem fragment trasy Winter Race z najtrudniejszą sekcją w rejonie Piłki. Po pokonaniu zjazdów i podjazdów, na ostatnim zjeździe mało co zakończyłbym jazdę. Dosłownie pięć metrów dzieliło mnie od wpadnięcia w sporą dziurę, która powstała prawdopodobnie na skutek ugrzęźnięcia ciężkiego sprzętu wywożącego drzewo. Szybka reakcja, naciśnięcie hampli, lekkie odbicie w bok i ominąłem przeszkodę. Uważajcie w tym miejscu. Przez ośrodek w Skorzęcinie przemknąłem błyskawicznie i dalej przez Rybakówkę cisnąłem w kierunku Sokołowa. Tam wbiłem się ponownie w teren i przez las w okolicy Krzyżówki pomknąłem na wierzbiczańską skarpę, gdzie zrobiłem krótką przerwę na zjedzenie batonika...


Następnie zjazd singlem i naparzanie w kierunku Jankowa Dolnego. Tam ponownie zjazd w dół do ośrodka i bez zatrzymywania się wyjazd pod górę do lasu. Dalej pętelka w stronę Kaliny i przez Wymysłowo oraz Święte kierowałem się prosto na Trzemeszno. Wyszła z tego przyjemna rundka w terenie w całkiem fajnym tempie. Gira podaje, oby tak dalej ;-)



Komentarze
maniek1981
| 21:58 piątek, 14 lipca 2017 | linkuj Wszędzie wycinka pełną parą, a tu gdzie się o to prosi, to zarasta wszystko. Na moje świetnym rozwiązaniem byłoby postawić w tym miejscu wieżę widokową. To byłoby coś - panorama na całe jezioro :-)
bobiko
| 10:56 piątek, 14 lipca 2017 | linkuj Szkoda ze zarasta i za chwile nei bedzie widoków :/
grigor86
| 20:25 czwartek, 13 lipca 2017 | linkuj Bardzo ładne miejsce na tej skarpie przy Jez. Wierzbiczańskim. Polecam je każdemu.
anka88
| 18:53 czwartek, 13 lipca 2017 | linkuj Uff... dobrze, że udało się ominąć przeszkodę. Las dobrze dziś osłaniał przed wiatrem.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!