avatar

Maniek1981 Trzemeszno








I n f o r m a c j e :
Przejechane kilometry: 97395.91 km
Km w terenie: 12506.30 km (12.84%)
Czas na rowerze: 158d 07h 04m
Średnia prędkość: 25.62 km/h
===>>> Więcej o mnie <<<===





2024
button stats bikestats.pl

2023
button stats bikestats.pl

2022
button stats bikestats.pl

2021
button stats bikestats.pl

2020
button stats bikestats.pl

2019
button stats bikestats.pl

2018
button stats bikestats.pl

2017
button stats bikestats.pl

2016
button stats bikestats.pl

2015
button stats bikestats.pl

2014
button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy


Strava



Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maniek1981.bikestats.pl



Archiwum bloga

  • DST 100.11km
  • Teren 42.50km
  • Czas 03:51
  • VAVG 26.00km/h
  • VMAX 45.36km/h
  • Kalorie 1641kcal
  • Podjazdy 453m
  • Sprzęt Zwęglony Stefek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skoro urodziny, to trzeba było obalić setkę :-)

Wtorek, 27 października 2020 · dodano: 16.11.2020 | Komentarze 1

Urodziny, a jak urodziny, to setka obalona być musi. Przed południem wybrałem się na rundkę w rejon Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Najpierw przez Zieleń i Ostrowite Prymasowskie dotarłem do Skubarczewa. Ze Skubarczewa pomknąłem do Gałczynka. Tam mogłem pierwszy raz tego dnia delektować się kolorami jesieni...


Jazda wzdłuż sadu, a następnie przez Huby Myślątkowskie, Orchowo i mogłem dalej kręcić przyjemnymi duktami Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Oczywiście obowiązkowo zajrzałem pod Gruby Dąb...


Nieco dalej mogłem z góry podziwiać kolory jesieni...




Następnie trochę asfaltu, by w Anastazewie ponownie wbić się na leśne dukty. Przez Ostrowo i Wylatkowo pomknąłem w kierunku Skorzęcina...


Ze Skorzęcina wyjechałem na fragment trasy dawnego wyścigu Winter Race, po drodze zaliczając najbardziej smakowity kąsek w postaci sinusoid. Tego dnia leśnych duktów było sporo...


Ponownie zawitałem do Skorzęcina, by obrać kierunek w stronę domu. Zajrzałem jeszcze nad jezioro w rejonie Rybakówki...


Trasa powrotna biegła przez Chłądowo, Kołaczkowo, Folwark, Trzuskołoń, las między Krzyżówką, a Lubochnią i Wymysłowo. Między Lubochnią i Wymysłowem chyba kładą kolejny fragment asfaltu, bowiem pracował tam ciężki sprzęt, a droga gruntowa była wyrównana. Okaże się niebawem. W sumie gdyby położyli asfalt na brakującej części tego odcinka, to byłaby fajna alternatywa dla szosowców na kręcenie między Trzemesznem, a Gnieznem. W domu zameldowałem się po około czterech godzinach kręcenia. To było przyjemne, urodzinowe popołudnie. Jedyne czego zabrakło, to słońca, ale na nie ostatnio za wiele liczyć nie można.




Komentarze
grigor86
| 20:24 środa, 18 listopada 2020 | linkuj 100 lat :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!