avatar

Maniek1981 Trzemeszno








I n f o r m a c j e :
Przejechane kilometry: 98790.75 km
Km w terenie: 12626.80 km (12.78%)
Czas na rowerze: 160d 17h 29m
Średnia prędkość: 25.60 km/h
===>>> Więcej o mnie <<<===





2024
button stats bikestats.pl

2023
button stats bikestats.pl

2022
button stats bikestats.pl

2021
button stats bikestats.pl

2020
button stats bikestats.pl

2019
button stats bikestats.pl

2018
button stats bikestats.pl

2017
button stats bikestats.pl

2016
button stats bikestats.pl

2015
button stats bikestats.pl

2014
button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy


Strava



Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maniek1981.bikestats.pl



Archiwum bloga

  • DST 84.38km
  • Czas 03:17
  • VAVG 25.70km/h
  • VMAX 64.83km/h
  • HRmax 176 ( 94%)
  • HRavg 154 ( 82%)
  • Kalorie 1809kcal
  • Podjazdy 1236m
  • Sprzęt Siwobrody Kozak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour de Pologne amatorów 2024

Niedziela, 11 sierpnia 2024 · dodano: 09.09.2024 | Komentarze 0

Mój pierwszy w życiu wyścig szosowy i od razu Tour de Pologne amatorów w Karpaczu. Generalnie nawet nie myślałem o starcie w takim wyścigu, ale jako, że dostałem pakiet startowy, to pomyślałem, czemu nie. Przed startem oczywiście małe obawy, aby nie zaliczyć żadnej kraksy w takim licznym peletonie. Startowało około 2100 osób. Start sprzed hotelu Gołębiewski...


Start na początkowych kilometrach z uwagi na początkowy profil trasy w dół i ostre zakręty był lotny. Dopiero po wyjeździe z Karpacza nastąpił start ostry. Trasa wiodła w kierunku Kowar i w tamtejszych okolicach do przejechania były trzy pętle, po czym następował powrót do Karpacza i meta na Orlinku. Było co robić, bo podjazdów i zjazdów sporo. Lekko nie było, bowiem po ubiegłorocznym zabiegu, ten sezon dla mnie jest dużo słabszy niż kilka poprzednich. Forma słabsza, a waga większa. Jednak przyjechałem tu z zamiarem fajnej zabawy bez oczekiwań na jakikolwiek wynik. Na metę wjechałem z czasem netto 3h 05m 22s...


Na aktualną moją dyspozycję, po tak długiej przerwie całkiem spoko. Mały niedosyt pozostaje, bo można było zejść poniżej 3h, ale skurcze między 55, a 70km spowodowały, że trzeba było ten odcinek pojechać lżej. Ogólnie impreza spoko, dojechałem cało, fajnie się bawiłem, a to najważniejsze :-)


Kategoria Szosowo, Zawody



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!