Rowerowa przygodo trwaj!!! :-)

rowerowy blog

Maniek1981 Trzemeszno

I n f o r m a c j e : Przejechane kilometry: 101080.84 km
Km w terenie: 12730.30 km (12.59%)
Czas na rowerze: 164d 11h 40m
Średnia prędkość: 25.59 km/h
===>>> Więcej o mnie <<<===

Kategorie

2025

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

Odwiedzone gminy

Strava

Znajomi

wszyscy znajomi(23)

Moje rowery

Giant Revel 29er 59888 km

Zwęglony Stefek 4295 km

Siwobrody Kozak 11154 km

Qba Pomykacz 25521 km

Skike v07 75 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 35.03km
Czas 01:19
V_AVG 26.61km/h
V_MAX 32.40km/h
Kalorie 1576kcal
Podjazdy 124m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy

Sobota, 6 września 2014 · dodano: 06.10.2014 | Komentarze 0

Z pracy powrót starą drogą przez Jankówko i Jankowo Dolne z uwagi na fakt, że trzeba było podjechać do paczkomatu na Roosevelta :-)

Kategoria Praca / służbowo

DST 37.25km
Teren 3.70km
Czas 01:27
V_AVG 25.69km/h
V_MAX 49.80km/h
Kalorie 1662kcal
Podjazdy 114m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy

Piątek, 5 września 2014 · dodano: 06.10.2014 | Komentarze 0

Standardowo do pracy i z pracy z małą zmianą. W okolicach ogródków działkowych "Kalina" skręcam w teren i udaję się w kierunku Wymysłowa. Wyjeżdżam ponownie na krajową "15" w okolicach Rudek.

Kategoria Praca / służbowo

DST 26.43km
Teren 11.70km
Czas 01:04
V_AVG 24.78km/h
V_MAX 38.00km/h
Kalorie 1169kcal
Podjazdy 94m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Dookoła jeziora Wierzbiczany

Czwartek, 4 września 2014 · dodano: 06.10.2014 | Komentarze 0

Brak czasu. Urlop wykorzystany, więc trzeba chociaż trochę pojeździć po pracy. Znowu ulubiona trasa przez Lubochnię. Z małą zmianą... Objeżdżam jezioro Wierzbiczany dookoła. Z Lubochni udaję się do Wierzbiczan, po czym kieruję się w kierunku Kaliny i dalej przez Święte wracam do Trzemeszna.

DST 32.83km
Teren 3.20km
Czas 01:21
V_AVG 24.32km/h
V_MAX 37.50km/h
Kalorie 1445kcal
Podjazdy 52m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Trzemeszno - Lubochnia - Jankowo Dolne - Jastrzębowo - Trzemeszno

Środa, 3 września 2014 · dodano: 06.10.2014 | Komentarze 0

Trasa jak w temacie. Bez rewelacji. Przejazd ulubionym odcinkiem Trzemeszno - Lubochnia, a dalej pod wiatr przez Jankowo Dolne i Jastrzębowo.

DST 32.74km
Czas 01:19
V_AVG 24.87km/h
V_MAX 41.80km/h
Kalorie 1450kcal
Podjazdy 147m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy

Niedziela, 31 sierpnia 2014 · dodano: 06.10.2014 | Komentarze 0

Powrotem z pracy kończę pierwszy miesiąc kręcenia kilometrów na dwóch kółkach. W sierpniu uzbierało się tego 563 km. Myślę, że jak na pierwszy miesiąc to całkiem OK :-) We wrześniu postaram się o więcej :-P

Kategoria Praca / służbowo

DST 45.01km
Teren 7.10km
Czas 01:52
V_AVG 24.11km/h
V_MAX 37.40km/h
Kalorie 1974kcal
Podjazdy 122m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Trzemeszno - "Gruby Dąb" - Trzemeszno

Piątek, 29 sierpnia 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 0

Tego dnia kolejny raz kieruję się w okolice "Grubego Dębu". Trasa Trzemeszno - Ostrowite - Jerzykowo - Skubarczewo - "Gruby Dąb" - Orchowo - Trzemżal - Trzemeszno. Po prostu lubię jeździć tamtymi rejonami (no może za wyjątkiem przejazdu przez Trzemżal), a że cały czas szlifuję zaniedbaną przez poprzednie lata staram, się zrobić to jak najszybciej. Progres mały jest, bo po dwóch tygodniach jazdy wynik na trasie poprawiony o ponad 3 minuty :-)

DST 32.77km
Czas 01:17
V_AVG 25.54km/h
V_MAX 45.80km/h
Kalorie 1456kcal
Podjazdy 111m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy

Środa, 27 sierpnia 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 0

Kategoria Praca / służbowo

DST 65.78km
Teren 20.20km
Czas 03:16
V_AVG 20.14km/h
V_MAX 36.00km/h
Kalorie 2680kcal
Podjazdy 140m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Przyjezierza

Sobota, 23 sierpnia 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 0

W wolną sobotę postanawiam wybrać się do Przyjezierza. Co prawda nie poplażować, bo pogoda zdecydowanie nie zachęcała, ale z racji iż dawno tam nie byłem. Wyruszam z Trzemeszna w kierunku Orchowa. Nie jadę standardowo przez Trzemżal (nie wiem czemu, ale nie lubię jakoś jeździć przez tą miejscowość), a przez Ostrowite, Jerzykowo i tam drogą polną na Słowikowo. Za Słowikowem skręcam na Gałczynek (taki mały skrót przed Orchowem i trzeba było w końcu poznać tą scieżkę). W Orchowie skręcam na Wólkę Orchowską, a tam Linówiec i Mlecze. Kawałek dalej przejeżdżam przez urokliwy teren pomiędzy dwoma jeziorami: Ostrowskim i Kownackim. Dalej już prosta droga przez las i wyjeżdżam w samym Przyjezierzu. Spędzam tam nieco czasu, trochę kręcąc się po alejkach, po czym wsiadam na rower i ruszam w drogę powrotną pod dość mocny wiatr. Powrót w zasadzie tymi samymi ścieżkami z jednym małym wyjątkiem. Jadę przez Trzemżal, z racji zbliżających się ciemnych chmur. I miałem nosa. Wszedłem do domu i zaczęło lać :-)

DST 71.05km
Teren 16.80km
Czas 03:14
V_AVG 21.97km/h
V_MAX 36.50km/h
Kalorie 2971kcal
Podjazdy 587m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Gniezno i Skorzęcin

Piątek, 22 sierpnia 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 0

Piątek był dniem wolnym od pracy, więc w końcu trzeba było walnąć trasę liczącą ponad 50km. Postanawiam udać się do Gniezna na krotką wizytą w serwisie rowerowym w celu dokonania przeglądu gwarancyjnego. Nie śmigam krajówką, tylko kieruję się na Święte i dalej na Kalinę, gdzie wyjeżdżam na byłą drogę krajową i przez Jankowo Dolne docieram do Gniezna. Szybki przegląd i dalej kierunek Skorzęcin. Spokojnie jadę sobie ulicą Witkowską i tu nagle przed przejazdem z wąskotorówką mija mnie "bardzo życzliwy i uprzejmy" kierowca dostawczego busa. Nie wiem o co mu chodziło, bo zaczął mieć jakieś chore pretensje, ale najwidoczniej przeszkadzało mu, że spowolniłem jego ruch, bowiem z naprzeciwka jechał sznur pojazdów, więc nie było jak wyprzedzić. Nie pozostałem mu dłużny, bowiem z lekka mnie wnerwił i pocisnąłem mu ostro. W Holandii koleś nie miałby życia :D Ale wracając do sedna... Dalej kieruję się w ulicę Leśną i jadę aż do Woli Skorzęckiej, gdzie przez las docieram do trasy Trzemeszno - Witkowo. Wyjeżdżam między Piaskami i Folwarkiem i kieruję się na Kołaczkowo. Byłem mocno spragniony, ale panowie z Sobieskiego nie chcieli polać :D Dalej już prosto do Skorzęcina. Tam chwila przerwy. Zjadam zapiekankę, wypijam soczek i ruszam dalej. Przez las wzdłuż jeziora Białego udaję się do Skubarczewa. Dalej przez Jerzykowo, Ostrowite i Zieleń do Trzemeszna. Tam jeszcze kręcę małą rundkę przez Bystrzycę i udaję się do domu. W ten oto sposób pierwszy raz wykręciłem powyżej 50km jednego dnia, co więcej wyszło ponad 70 :-)

DST 32.72km
Czas 01:30
V_AVG 21.81km/h
V_MAX 50.00km/h
Kalorie 1417kcal
Podjazdy 150m
Sprzęt Giant Revel 29er
Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy / z pracy

Środa, 20 sierpnia 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 0

Mimo wietrznej aury postanawiam się środowego poranka wybrać rowerem do pracy. Nie myślałem jednak, że będzie aż tak hulało :o Wiatr tak naparzał w mordę, że trzeba było się konkretnie wysilić, by w miarę płynnie przejechać dystans do pracy. Dodam tylko tyle, że różnica pomiędzy pokonaniem trasy do i z pracy wyniosła ponad 20 minut :D

Kategoria Praca / służbowo