
Maniek1981 Trzemeszno
Km w terenie: 12730.30 km (12.59%)
Czas na rowerze: 164d 11h 40m
Średnia prędkość: 25.59 km/h
===>>> Więcej o mnie <<<===













Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2024, Październik8 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień17 - 0
- 2024, Lipiec10 - 0
- 2024, Czerwiec10 - 0
- 2024, Maj2 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2024, Marzec1 - 0
- 2024, Luty1 - 0
- 2024, Styczeń2 - 0
- 2023, Grudzień6 - 0
- 2023, Listopad2 - 0
- 2023, Wrzesień2 - 0
- 2023, Sierpień23 - 0
- 2023, Lipiec27 - 0
- 2023, Czerwiec14 - 0
- 2023, Maj14 - 0
- 2023, Kwiecień9 - 0
- 2023, Marzec4 - 1
- 2023, Luty6 - 0
- 2023, Styczeń11 - 0
- 2022, Grudzień8 - 0
- 2022, Listopad9 - 0
- 2022, Październik11 - 0
- 2022, Wrzesień24 - 0
- 2022, Sierpień23 - 0
- 2022, Lipiec24 - 0
- 2022, Czerwiec21 - 0
- 2022, Maj12 - 0
- 2022, Kwiecień7 - 0
- 2022, Marzec14 - 1
- 2022, Luty3 - 0
- 2022, Styczeń6 - 0
- 2021, Grudzień3 - 0
- 2021, Listopad3 - 0
- 2021, Październik17 - 0
- 2021, Wrzesień30 - 0
- 2021, Sierpień27 - 0
- 2021, Lipiec14 - 2
- 2021, Czerwiec21 - 0
- 2021, Maj15 - 0
- 2021, Kwiecień12 - 0
- 2021, Marzec15 - 0
- 2021, Luty9 - 0
- 2021, Styczeń10 - 2
- 2020, Grudzień11 - 4
- 2020, Listopad9 - 4
- 2020, Październik11 - 3
- 2020, Wrzesień20 - 3
- 2020, Sierpień12 - 12
- 2020, Lipiec9 - 4
- 2020, Czerwiec17 - 5
- 2020, Maj15 - 15
- 2020, Kwiecień20 - 21
- 2020, Marzec18 - 8
- 2020, Luty2 - 0
- 2020, Styczeń6 - 6
- 2019, Grudzień13 - 13
- 2019, Listopad12 - 0
- 2019, Październik20 - 11
- 2019, Wrzesień29 - 6
- 2019, Sierpień19 - 4
- 2019, Lipiec18 - 11
- 2019, Czerwiec17 - 8
- 2019, Maj19 - 18
- 2019, Kwiecień18 - 2
- 2019, Marzec15 - 17
- 2019, Luty8 - 4
- 2019, Styczeń13 - 11
- 2018, Grudzień9 - 8
- 2018, Listopad13 - 24
- 2018, Październik17 - 23
- 2018, Wrzesień17 - 6
- 2018, Sierpień15 - 19
- 2018, Lipiec29 - 31
- 2018, Czerwiec17 - 5
- 2018, Maj20 - 7
- 2018, Kwiecień20 - 12
- 2018, Marzec14 - 7
- 2018, Luty8 - 4
- 2018, Styczeń8 - 2
- 2017, Grudzień11 - 6
- 2017, Listopad12 - 25
- 2017, Październik14 - 20
- 2017, Wrzesień17 - 14
- 2017, Sierpień17 - 26
- 2017, Lipiec20 - 33
- 2017, Czerwiec24 - 26
- 2017, Maj20 - 26
- 2017, Kwiecień16 - 10
- 2017, Marzec14 - 12
- 2017, Luty12 - 24
- 2017, Styczeń14 - 27
- 2016, Grudzień7 - 10
- 2016, Listopad6 - 2
- 2016, Październik7 - 5
- 2016, Wrzesień21 - 7
- 2016, Sierpień10 - 4
- 2016, Lipiec15 - 4
- 2016, Czerwiec14 - 6
- 2016, Maj19 - 20
- 2016, Kwiecień7 - 8
- 2016, Marzec13 - 7
- 2016, Luty8 - 8
- 2016, Styczeń5 - 5
- 2015, Grudzień17 - 18
- 2015, Listopad15 - 10
- 2015, Październik16 - 20
- 2015, Wrzesień24 - 16
- 2015, Sierpień27 - 27
- 2015, Lipiec23 - 12
- 2015, Czerwiec23 - 34
- 2015, Maj20 - 25
- 2015, Kwiecień13 - 22
- 2015, Marzec17 - 29
- 2015, Luty16 - 14
- 2015, Styczeń11 - 26
- 2014, Grudzień8 - 11
- 2014, Listopad10 - 6
- 2014, Październik24 - 18
- 2014, Wrzesień17 - 2
- 2014, Sierpień14 - 2
- DST 41.58km
- Teren 6.50km
- Czas 01:40
- VAVG 24.95km/h
- VMAX 41.40km/h
- Kalorie 658kcal
- Podjazdy 185m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy / z pracy...
Środa, 4 listopada 2020 · dodano: 26.11.2020 | Komentarze 1
Rankiem do pracy standardową trasą. Po południu powrót nieco zmodyfikowaną trasą z uwagi na większy ruch samochodowy na gminnych drogach. Powodem tego zator na DK 15 i omijanie przez kierowców newralgicznego miejsca poprzez jazdę po gminnych drogach. W rejonie Jankowa Dolnego mogłem obserwować piękne, czerwone niebo...


I to jest właśnie to. Wracając z pracy rowerem można przez te kilkadziesiąt minut zresetować głowę :-)


I to jest właśnie to. Wracając z pracy rowerem można przez te kilkadziesiąt minut zresetować głowę :-)
Kategoria Praca / służbowo
- DST 64.01km
- Czas 02:06
- VAVG 30.48km/h
- VMAX 54.36km/h
- Kalorie 2437kcal
- Podjazdy 187m
- Sprzęt Qba Pomykacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Rundka w spokojnym tempie
Niedziela, 1 listopada 2020 · dodano: 16.11.2020 | Komentarze 0
1 listopada, a cmentarze zamknięte, czyli był czas, by coś lekko pokręcić. Powoli trzeba wchodzić w roztrenowanie, bo od grudnia czas zacząć przygotowania do sezonu 2021. Chociaż nie wiem, czy będzie do czego się przygotowywać, bo nie wiem czy będą finanse na starty. Pandemia mocno daje się we znaki, do tego stopnia, że ledwo starcza na bieżące wydatki, a gdzie tu coś odłożyć. No, ale zobaczymy jak to będzie. Wracając do pierwszej listopadowej jazdy, to zaplanowałem sobie dwie godzinki jazdy bez spiny. Trasa wiodła przez Kruchowo, Ławki, Smolary, Jastrzębowo, Jankowo Dolne, Wierzbiczany, Kędzierzyn, Trzuskołoń, Folwark i Kołaczkowo...

Przez Sokołowo, Bieślin i Zieleń wróciłem do Trzemeszna. Dwie przyjemne, bez spiny godzinki pokręcone :-)

Przez Sokołowo, Bieślin i Zieleń wróciłem do Trzemeszna. Dwie przyjemne, bez spiny godzinki pokręcone :-)
Kategoria Szosowo
- DST 40.08km
- Teren 5.50km
- Czas 01:40
- VAVG 24.05km/h
- VMAX 39.24km/h
- Kalorie 576kcal
- Podjazdy 176m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy / z pracy...
Środa, 28 października 2020 · dodano: 16.11.2020 | Komentarze 0
Kategoria Praca / służbowo
- DST 100.11km
- Teren 42.50km
- Czas 03:51
- VAVG 26.00km/h
- VMAX 45.36km/h
- Kalorie 1641kcal
- Podjazdy 453m
- Sprzęt Zwęglony Stefek
- Aktywność Jazda na rowerze
Skoro urodziny, to trzeba było obalić setkę :-)
Wtorek, 27 października 2020 · dodano: 16.11.2020 | Komentarze 1
Urodziny, a jak urodziny, to setka obalona być musi. Przed południem wybrałem się na rundkę w rejon Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Najpierw przez Zieleń i Ostrowite Prymasowskie dotarłem do Skubarczewa. Ze Skubarczewa pomknąłem do Gałczynka. Tam mogłem pierwszy raz tego dnia delektować się kolorami jesieni...

Jazda wzdłuż sadu, a następnie przez Huby Myślątkowskie, Orchowo i mogłem dalej kręcić przyjemnymi duktami Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Oczywiście obowiązkowo zajrzałem pod Gruby Dąb...

Nieco dalej mogłem z góry podziwiać kolory jesieni...


Następnie trochę asfaltu, by w Anastazewie ponownie wbić się na leśne dukty. Przez Ostrowo i Wylatkowo pomknąłem w kierunku Skorzęcina...

Ze Skorzęcina wyjechałem na fragment trasy dawnego wyścigu Winter Race, po drodze zaliczając najbardziej smakowity kąsek w postaci sinusoid. Tego dnia leśnych duktów było sporo...

Ponownie zawitałem do Skorzęcina, by obrać kierunek w stronę domu. Zajrzałem jeszcze nad jezioro w rejonie Rybakówki...

Trasa powrotna biegła przez Chłądowo, Kołaczkowo, Folwark, Trzuskołoń, las między Krzyżówką, a Lubochnią i Wymysłowo. Między Lubochnią i Wymysłowem chyba kładą kolejny fragment asfaltu, bowiem pracował tam ciężki sprzęt, a droga gruntowa była wyrównana. Okaże się niebawem. W sumie gdyby położyli asfalt na brakującej części tego odcinka, to byłaby fajna alternatywa dla szosowców na kręcenie między Trzemesznem, a Gnieznem. W domu zameldowałem się po około czterech godzinach kręcenia. To było przyjemne, urodzinowe popołudnie. Jedyne czego zabrakło, to słońca, ale na nie ostatnio za wiele liczyć nie można.

Jazda wzdłuż sadu, a następnie przez Huby Myślątkowskie, Orchowo i mogłem dalej kręcić przyjemnymi duktami Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Oczywiście obowiązkowo zajrzałem pod Gruby Dąb...

Nieco dalej mogłem z góry podziwiać kolory jesieni...


Następnie trochę asfaltu, by w Anastazewie ponownie wbić się na leśne dukty. Przez Ostrowo i Wylatkowo pomknąłem w kierunku Skorzęcina...

Ze Skorzęcina wyjechałem na fragment trasy dawnego wyścigu Winter Race, po drodze zaliczając najbardziej smakowity kąsek w postaci sinusoid. Tego dnia leśnych duktów było sporo...

Ponownie zawitałem do Skorzęcina, by obrać kierunek w stronę domu. Zajrzałem jeszcze nad jezioro w rejonie Rybakówki...

Trasa powrotna biegła przez Chłądowo, Kołaczkowo, Folwark, Trzuskołoń, las między Krzyżówką, a Lubochnią i Wymysłowo. Między Lubochnią i Wymysłowem chyba kładą kolejny fragment asfaltu, bowiem pracował tam ciężki sprzęt, a droga gruntowa była wyrównana. Okaże się niebawem. W sumie gdyby położyli asfalt na brakującej części tego odcinka, to byłaby fajna alternatywa dla szosowców na kręcenie między Trzemesznem, a Gnieznem. W domu zameldowałem się po około czterech godzinach kręcenia. To było przyjemne, urodzinowe popołudnie. Jedyne czego zabrakło, to słońca, ale na nie ostatnio za wiele liczyć nie można.
Kategoria Wyprawy 100-kilometrowe
- DST 40.03km
- Teren 5.50km
- Czas 01:37
- VAVG 24.76km/h
- VMAX 42.12km/h
- Kalorie 620kcal
- Podjazdy 164m
- Sprzęt Giant Revel 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy / z pracy...
Poniedziałek, 26 października 2020 · dodano: 09.11.2020 | Komentarze 0
Kategoria Praca / służbowo
- DST 55.41km
- Teren 4.00km
- Czas 02:05
- VAVG 26.60km/h
- VMAX 39.24km/h
- Kalorie 915kcal
- Podjazdy 143m
- Sprzęt Zwęglony Stefek
- Aktywność Jazda na rowerze
Skorzęcin
Sobota, 24 października 2020 · dodano: 09.11.2020 | Komentarze 1
Rundka w sobotnie południe do Skorzęcina z Karolem. Po drodze, w Nowej Wsi Niechanowskiej dołączyliśmy do teamowym kolegów i razem w piątkę pomknęliśmy na Skorzęcin. Tam oczywiście promocyjna kawa/herbata dla rowerzystów, ze względu na obostrzenia - na wynos...

Nie mogło zabraknąć wspólnej fotki...

Po krótkich pogaduchach ruszyliśmy w drogę powrotną. W Folwarku się rozstaliśmy. Chłopaki pojechali na Gniezno, ja z Karolem na Trzemeszno.

Nie mogło zabraknąć wspólnej fotki...

Po krótkich pogaduchach ruszyliśmy w drogę powrotną. W Folwarku się rozstaliśmy. Chłopaki pojechali na Gniezno, ja z Karolem na Trzemeszno.
- DST 51.33km
- Czas 01:35
- VAVG 32.42km/h
- VMAX 64.80km/h
- Kalorie 2156kcal
- Podjazdy 231m
- Sprzęt Qba Pomykacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Trzej Muszkieterowie na pogaduchach
Czwartek, 22 października 2020 · dodano: 08.11.2020 | Komentarze 0
Rundka z teamowymi kumplami, Wiktorem i Mateuszem. Trasa przez Ławki, Padniewo, Wieniec, Niestronno, Bełki i Gołąbki. Trochę po drodze pogadaliśmy i w Jastrzębowie się rozstaliśmy. Mateusz i Wiktor pomknęli na Gniezno, ja na Trzemeszno.
Kategoria Szosowo
- DST 46.40km
- Czas 01:30
- VAVG 30.93km/h
- VMAX 48.24km/h
- Kalorie 1834kcal
- Podjazdy 134m
- Sprzęt Qba Pomykacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy / z pracy...
Wtorek, 20 października 2020 · dodano: 08.11.2020 | Komentarze 0
Kategoria Praca / służbowo, Szosowo
- DST 46.40km
- Czas 01:32
- VAVG 30.26km/h
- VMAX 42.84km/h
- Kalorie 1745kcal
- Podjazdy 138m
- Sprzęt Qba Pomykacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy / z pracy...
Poniedziałek, 19 października 2020 · dodano: 08.11.2020 | Komentarze 0
Kategoria Praca / służbowo, Szosowo
- DST 53.22km
- Czas 01:34
- VAVG 33.97km/h
- VMAX 53.64km/h
- Kalorie 2244kcal
- Podjazdy 249m
- Sprzęt Qba Pomykacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Rundka na odmulenie
Czwartek, 15 października 2020 · dodano: 27.10.2020 | Komentarze 0
Kategoria Szosowo