avatar

Maniek1981 Trzemeszno








I n f o r m a c j e :
Przejechane kilometry: 99619.70 km
Km w terenie: 12637.80 km (12.69%)
Czas na rowerze: 162d 04h 06m
Średnia prędkość: 25.58 km/h
===>>> Więcej o mnie <<<===





2024
button stats bikestats.pl

2023
button stats bikestats.pl

2022
button stats bikestats.pl

2021
button stats bikestats.pl

2020
button stats bikestats.pl

2019
button stats bikestats.pl

2018
button stats bikestats.pl

2017
button stats bikestats.pl

2016
button stats bikestats.pl

2015
button stats bikestats.pl

2014
button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy


Strava



Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maniek1981.bikestats.pl



Archiwum bloga

  • DST 40.75km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 18.52km/h
  • VMAX 39.32km/h
  • Temperatura -8.5°C
  • Kalorie 1328kcal
  • Podjazdy 134m
  • Sprzęt Giant Revel 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Otwarcie sezonu na zimowo :-)

Piątek, 6 stycznia 2017 · dodano: 06.01.2017 | Komentarze 2

Nareszcie udało się zainaugurować sezon 2017!!! Przyszło to w iście zimowych warunkach, niemal dziewięciostopniowym mrozie i śnieżnej pokrywie. Umówiłem się z Kacprem na godzinę 9:00. Niestety nie udało się ruszyć planowo ze względu na awarię mojego sprzętu. Okazało się przed wyjazdem, że mam laczka w tylnym kole. Co ciekawe dwa dni wcześniej zmieniałem oponę, by w okresie zimowym jeździło się lepiej, bowiem na Pythonie koło uciekało niemal na każdym zakręcie nawet przy lekkiej gołoledzi. Wyciągnąłem trefną dętkę i zdziwiłem się nieco. Puścił zgrzew od strony wewnętrznej...


Nie pozostało nic innego jak założyć nową dętkę i ruszyć w teren. Jako cel obraliśmy sobie Duszno. Pojechaliśmy przez Folusz, gdzie zdążyło się rozpogodzić, co zwiastowało świetny dzień...


Zjazd w dół i można było cisnąć w kierunku Wydartowa. W pewnym momencie spojrzałem na licznik, a tam na wyświetlaczu "bateria pusta" :o Myślę sobie, nieźle, pierwszy trip w tym roku i na dzień dobry dętka, a za chwilę bateria w liczniku. Ale nie było sensu kombinować i cisnęliśmy dalej. Po kilkunastu minutach dotarliśmy w rejon wieży widokowej w Dusznie...


Pierwszy raz mogłem podziwiać punkt widokowy w śnieżnej scenerii...


Weszliśmy na górę pstryknąć kilka fotek...




W międzyczasie okazało się, że bateria w moim liczniku nie umarła jeszcze całkowicie, a licznik rejestrował przejechane kaemy. Przed odjazdem jeszcze wspólne selfie...


Jako, że jechało się wybornie, postanowiliśmy pojechać na Gołąbki. Wybraliśmy ciekawy wariant przez rejony Dębna. Najpierw trzeba było zjechać...


Ta ścieżka w tych warunkach była mocno ekstremalna. Sporo kolein, bardzo ślisko, a my na dole osiągnęliśmy prędkość niemal 40 km/h :D Następnie przejazd u zbocza stromego pola, podjazd i ostatnie spojrzenie na wieżę widokową w Dusznie...


Dalej jazda w kierunku Ignalina. Stamtąd w kierunku Kruchowa i Powiadaczy. Kilka chwil później wjechaliśmy do urokliwego dzisiaj lasu...


Słońce pięknie świeciło, a my dotarliśmy do Gołąbek...


Kilka chwil nad tamtejszym jeziorem, gdzie w międzyczasie dołączył do nas Grzegorz i razem we trójkę pomknęliśmy dalej. Najpierw przez centrum wsi, a dalej leśnostradą do osady Kurzegrzędy, a dokładniej nad jezioro Łomno Wielkie...


O jakiej porze roku bym tam nie był, zawsze to jezioro mi się podoba. I co ważne jest takie mało dostępne. Czas naglił, więc trzeba było kierować się w kierunku domu. Droga powrotna przez Grabowo, Kruchowo i Niewolno. Muszę przyznać, że był to mega udany dzień na rowerze i mam nadzieję, że skoro pierwszy trip w roku taki był, to podobnie będzie wyglądał cały rok. Tego sobie i Wam życzę :-)
Kategoria Zimowo



Komentarze
bobiko
| 16:15 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj ja pewnie w pozniejszym terminie wystartuję. jak tylko zdrówko pozwoli.

Tak czy siak - moze uda nam sie znów objechać pół kraju nad morze? ;-)
grigor86
| 23:13 piątek, 6 stycznia 2017 | linkuj Dziękuje Maniek za zdjęcia z Duszna!!!!Uwielbiam te miejsce i zawsze z chęcią tam wracam. Ładnie nakręciłeś w tym mrozie, ale jak tu nie skorzystać z tak rzadko wychodzącego Słońca o tej porze. Pozdrawiam.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!