avatar

Maniek1981 Trzemeszno








I n f o r m a c j e :
Przejechane kilometry: 97395.91 km
Km w terenie: 12506.30 km (12.84%)
Czas na rowerze: 158d 07h 04m
Średnia prędkość: 25.62 km/h
===>>> Więcej o mnie <<<===





2024
button stats bikestats.pl

2023
button stats bikestats.pl

2022
button stats bikestats.pl

2021
button stats bikestats.pl

2020
button stats bikestats.pl

2019
button stats bikestats.pl

2018
button stats bikestats.pl

2017
button stats bikestats.pl

2016
button stats bikestats.pl

2015
button stats bikestats.pl

2014
button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy


Strava



Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maniek1981.bikestats.pl



Archiwum bloga

Podsumowanie roku 2022!!!

Sobota, 31 grudnia 2022 · dodano: 31.12.2022 | Komentarze 0

P O D S U M O W A N I E     R O K U    2 0 2 2


Wykręcone kilometry: 10005,14
Czas jazdy: 374 godziny i 47 minut ( 15 dni 14 godzin 47 minut)
Ilość dni rowerowych: 160
Średni dystans na dzień rowerowy: 62,53 km
Średni dystans na dzień: 27,41 km
Średnia prędkość w sezonie: 26,70 km/h
Ilość wyjazdów powyżej 100 km: 8
Ilość wyjazdów powyżej 200 km: 1
Ilość wyjazdów powyżej 300 km: 3
Ilość wyjazdów powyżej 500 km: 1
Ilość upadków: 2
Ilość awarii: 0


Koniec roku, czyli tradycyjnie czas na małe podsumowanie. Ten rok był bardzo przeciętny i chyba jeszcze słabszy jakościowo niż 2021. Wpływ na to miała ponownie wszystkim praca i w związku z tym brak odpowiedniej ilości czasu. Wystartowałem w dwóch ultramaratonach. Pierwszy z nich odbył się w maju i była to odmiana gravelowa - Gothica Trail na dystansie 400 km. Poszło całkiem fajnie, bowiem zająłem 11 miejsce w stawce ponad 230 zawodników. Warunki na trasie w jej drugiej części z uwagi na ulewny deszcz były bardzo trudne. Drugi ultramaraton, który pojechałem to szosowy Północ Południe. Start z Helu i piękna trasa przez wymagające Kaszuby. Szło świetnie, jechałem w okolicach top10, ale od Świecia zaczęły się problemy z układem pokarmowym. Kolejne 250 km pokonałem w zasadzie bez jedzenia i w okolicach Łowicza zmuszony byłem się wycofać. Szkoda, ale tego w stanie pokonać nie byłem. Na trasę Północ Południe mam plan wrócić. Ponadto miniony rok nie przyniósł jakiś oszałamiających statystyk. Większość kilometrów wykręciłem samotnie, ale miałem też okazję pokręcić ze znajomymi. Na pewno przyjemnym akcentem był zakup nowego roweru szosowego, który testowałem następnie w okolicach Żarnowca. W roku 2022 moje "cztery litery" przesiedziały w siodle ponad 374 godziny. Tradycyjnie też, poniżej linkuję te najciekawsze wyprawy:


*** Pierwsza setka w sezonie (kwiecień 2022) ***

*** Gothica Trail 2022 (maj 2022) ***

*** Kaszebszci szaseja (czerwiec 2022) ***

*** Tour de Kujawy (czerwiec 2022) ***

*** Trip do Gdyni (lipiec 2022) ***

*** Północ Południe 2022 (wrzesień 2022) ***




I na koniec tradycyjnie troszkę fotograficznych wspomnień :-)


























Kończąc podsumowanie, chciałbym życzyć wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku 2023!!! Niech będzie on bardzo udany zarówno rowerowo, jak i prywatnie. Szerokiej drogi i wiatru w plecy :-)

P.S. Na nowy 2023 rok postanowiłem nieco zaplanować. Chcę wrócić na Północ Południe, a ponadto przejechać Piękny Zachód w nowej wersji i zobaczymy co uda się jeszcze. I najważniejsze, to cieszyć się jazdą. PozdRower :-)





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!